Rynek kart na fali wznoszącej

0
karty płatnicze

Karty płatnicze są coraz bardziej popularne w Polsce. Świadczą o tym wszystkie najważniejsze wskaźniki. Rosną: liczba kart, liczba transakcji bezgotówkowych i ich wartość.

Liczba kart w Polsce przekroczyła już 39 milionów sztuk. Jest ich trochę więcej niż wszystkich obywateli RP, czyli także maluchów i dzieci nieco starszych, które na pewno nie dysponują jeszcze żadną kartą. To imponujące, tym bardziej, że liczba kart rośnie z kwartału na kwartał, jak podają dane NBP. Prześledźmy w takich właśnie odcinkach czasu cały miniony rok (dane w milionach sztuk): pierwszy kwartał – 37,7; drugi – 37,9; trzeci – 38,5 i czwarty – 39,1.

Zbliżeniowe karty debetowe rządzą

Patrząc pod kątem technologii płatniczych, na rynku dominują karty umożliwiające płatność zbliżeniową. W ostatnim kwartale ub.r. stanowiły one 79,6 proc. wszystkich na rynku – było ich 31,1 mln (w poprzednich kwartałach odpowiednio: 29,4 mln; 29,7 mln; 30,6 mln). Polak średnio trzy razy częściej płaci zbliżeniowo niż przeciętny mieszkaniec Europy.

Biorąc pod uwagę rodzaj kart, najwięcej jest debetówek. Na koniec 2017 roku – 30,5 mln sztuk, o ok. 400 tys. więcej niż trzy miesiące wcześniej. Dla porównania w czwartym kwartale 2017 roku: kart kredytowych – 5,8 mln sztuk, przedpłaconych – 2,5 mln, bankomatowych – ponad 360 tys., obciążeniowych – ok. 240 tys. Spada liczba kart kredytowych – w trzecim kwartale ub.r. było ich o kilkadziesiąt więcej niż w ostatnim. Rosną za to liczby przedpłaconych (wzrost o ok. 200 tys. w porównaniu z trzecim kwartałem 2017 roku) oraz bankomatowych (wzrost o ok. 100 tys.).

Transakcje bezgotówkowe zyskują popularność

Po niewielkim spadku liczby transakcji bezgotówkowych między czwartym kwartałem 2016 roku a pierwszym 2017 widać nieustający wzrost w tym obszarze rynku: pierwszy kwartał 2017 – 854,6 mln; drugi – 969,3; trzeci – nieco ponad miliard i czwarty: dokładnie 1 037 679 062.

A jaką miały wartość? Transakcje bezgotówkowe, po kolei kwartałami w 2017 roku, w miliardach złotych, w przybliżeniu do jednego miejsca po przecinku: 57,3; 64,9; 66,6 i w ostatnim kwartale – 71,5 mld zł, co stanowi już 41,7 proc. wszystkich transakcji.

Nadal lubimy płacić gotówką

Przewagę mają u nas wciąż transakcje gotówkowe. Prześledźmy cały 2017 rok kwartałami (podane kwoty w przybliżeniu do jednego miejsca po przecinku, w miliardach złotych): 86,9; 99,0; 101,9 i ostatni kwartał – niewiele ponad 100 mld zł. Czy to początek spadków? Czas pokaże.

Można śmiało założyć, że rozwój technologiczny, naturalne dążenie ludzi do upraszczania codziennych czynności i różnego rodzaju inicjatywy, jak program Polska Bezgotówkowa, dzięki któremu przedsiębiorcy otrzymują za darmo terminale na 12 miesięcy, z pewnością przyniosą u nas wzrost liczby kart płatniczych, liczby transakcji bezgotówkowych i ich wartości. Według informacji z Fundacji Polska Bezgotówkowa, podsumowujących pierwsze trzy miesiące funkcjonowania programu, przystąpiło do niego 10 tysięcy przedsiębiorców. Każdy z nich poszerza i dynamizuje rynek kart w Polsce.

Rynek kart na fali wznoszącej
5 (100%) 1 vote

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here