Wystartował program Polska Bezgotówkowa, w ramach którego małe i średnie przedsiębiorstwa mogą otrzymać pełne finansowanie terminali płatniczych przez rok.
Konferencja inaugurująca program Polska Bezgotówkowa odbyła się w warszawskiej Hali Koszyki. W miejscu, które w początkach XIX w. sprzyjało lepszej organizacji handlu, a dziś kojarzy się z nowoczesną przedsiębiorczością.
Rząd popiera Polskę Bezgotówkową
Podczas spotkania przedstawiono założenia programu. Minister Tadeusz Kościński z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii przekonywał, że gotówka stanowi duży koszt dla gospodarki związany m.in. z jej produkcją, przechowywaniem i ubezpieczeniem.
Dodał również, że Polacy chętnie płacą kartą, ale nie zawsze mają stworzoną taką możliwość. Wręcz zdarza się ona rzadziej niż częściej. W 2016 r. z 895 tys. podmiotów prowadzących sprzedaż towarów lub usług aż 692 tys. nie obsługiwało płatności elektronicznych. Polska Bezgotówkowa ma to zmienić.
Polska Bezgotówkowa rośnie
Mieczysław Groszek, prezes Fundacji Polska Bezgotówkowa zapowiedział, że w ciągu czterech lat liczba terminali osiągnie liczbę ok. 1,2 mln. Do programu dołączyli agenci rozliczeniowi: eCard, eService, First Data Polcard, Paytel, PKO Bank Polski i ING Bank Śląski. Wkrótce to grono powiększy się o kolejne instytucje. Terminale płatnicze są też dostępne w bankach, np. w SGB i Banku Pocztowym. Szczegółowe informacje znaleźć można na stronie Fundacji Polska Bezgotówkowa.
